27.02.2011
ul. Małachowskiego 24

Dzielnica: Krzyki
Osiedle: Przedmieście Oławskie

Ulica: Stanisława Małachowskiego, dawniej: Flurstraβe (ul. Łanowa) - wytyczona w 1844 r.; obecną nazwę nosi od 1945 roku.


Małachowskiego 24


Planowane wyburzanie kamienic przy ul. Pułaskiego zahaczy także o ul. Małachowskiego - a wszystko przez narożne "kamieniczątko". Jako że mój kalkulator ;) nie był w stanie objąć całej dorodnej budowli - odsyłam do zdjęcia z portalu Wratislaviae Amici.
Ciekawa jestem, jak duże są tam mieszkania... Czy to tylko złudzenie, czy ta kamienica rzeczywiście jest spora? Niestety, nie udało mi się natknąć na nikogo z mieszkańców. Poza tym, szczerze wątpię, by ktoś chciał ze mną o swoim mieszkaniu rozmawiać... Podejrzewam, że mało kto z lokatorów uwierzy w mój bezinteresowny zachwyt starym, zrujnowanym budynkiem. Kamienicę wyburzą i już nigdy się nie dowiem.
OK. Koniec fatalizmu... ;)


Brama zniszczona, a jakże. Na szczęście zachowały się inicjały R.S. i data powstania budynku - 1888. Hol jest tak kompletnie... bezsensownie (to chyba najlepsze określenie) zniszczony, że po raz pierwszy postanowiłam oszczędzić Wam tej wątpliwej przyjemności oglądania np. antysemickich napisów, parady błędów ortograficznych, czy płomiennych wyznań pod adresem klubów sportowych. Zdjęć jest mało, a niektóre z nich zostały przeze mnie poddane obróbce graficznej. Papier/internet jest cierpliwy, ale ja mniej. Powiedzmy, że dopuściłam się lekkiej cenzury.

Co przy ul. Małachowskiego 24 przetrwało? Posadzka, sufit, okno/świetlik. Niewiele, ale klimat jest. Resztki świetności widać też na ścianach w holu.

Jak kamienica wyglądała przed wojną? Jak wyglądała jej klatka schodowa, hol? Jak duże są mieszkania i jaki mają rozkład?
Kim był R.S.? Przyznaję po raz wtóry, że ciekawość mnie zżera.



Photobucket Brama1 Brama2 Brama3 Sufit2Sufit1 Sciany w holu Okno/swietlik Schody1 Schody2 Schody3


Czytaj dalej
26.02.2011
Nie jestem martwa... tylko zajęta.

Zima się kończy, dzień jest dłuższy, pogoda ładniejsza. Gdyby tak jeszcze mniej pracy było... No, ale są sytuacje, kiedy nie sposób wymigać się od obowiązku zajrzenia i obfotografowania. Czasami moje ukochane miasto postanawia zafundować mi nóż prosto w serce. Po szczegółowe informacje odsyłam do tego artykułu.

W skrócie: będą wyburzać kamienice.
- 6 przy ul. gen. Pułaskiego
- 7 przy ul. Wyszyńskiego
- 3 przy ul. Legnickiej

Nie czuję się kompetentna, by pisać, czy wyburzenie tych budynków faktycznie w tak znaczącym stopniu (by to przedsięwzięcie w ogóle było warte zachodu) przyczyni się do poprawy komunikacji w mieście. Po prostu się na tym nie znam. I żywię nadzieję, że ci, którym dane jest decydować o losie tych budynków, znają się na rzeczy lepiej niż ja. Jednak, kiedy szłam dzisiaj ulicą Pułaskiego, nie potrafiłam zrozumieć dlaczego trzeba wyburzyć budynki, skoro po drugiej stronie ulicy są jakieś baraki, parkingi, giełdy...

Cała ulica Pułaskiego systematycznie traci swój urok. Chciałabym zapamiętać ją przynajmniej w obecnym stanie, bo nie spodziewam się, by kiedykolwiek miała wyglądać lepiej. Zaczynam wędrówkę po budynkach, które przestaną istnieć dla wspólnego dobra.


Czytaj dalej