4.03.2011
ul. Pułaskiego 73

Dzielnica: Krzyki
Osiedle: Przedmieście Oławskie

Ulica: gen. Kazimierza Pułaskiego, dawniej: Galgengasse, Brüderstraße - ulica, która na piśmie zasłynęła już w 1370 roku, a zasłużyła sobie na tę wzmiankę... szubienicą wybudowaną w jej końcowym odcinku. Stąd pierwsza, jakże wdzięczna nazwa - ul. Szubieniczna (Galgengasse). Po usunięciu szubienicy, w połowie XIX wieku Szubieniczną przemianowano na ul. Bracką/Bratnią ( Brüderstraße) - na cześć znajdującego się tam zakonu bonifratrów. Obecną nazwę ulica nosi od 1946 roku.


Pułaskiego 73


Budynek widziany z drugiej strony ulicy prezentował się całkiem wrocławsko-klasycznie. Ślady po skutych napisach/szyldach, resztki przedwojennej (?) markizy sklepowej. Fasada brudna jak święta ziemia, ale widać, że zdobił ją klinkier i jasne ościeżnice (piaskowiec? Nie wiem, jestem tylko małym laikiem... ;)). Teraz "zdobią" ją jeszcze kosmiczne konstrukcje anten satelitarnych...
Nic nie zapowiadało katastrofy ;). Dopiero po wejściu do środka poczułam się nieswojo. Budynek wygląda na wymarły. Klimat z serii "napadli, rozgrabili, zdewastowali i uciekli". Niektóre z mieszkań mają zamurowane wejścia. Aż żal, że nikt już tam nie wejdzie, nie sfotografuje tego, co się jeszcze jakimś cudem zachowało... Wejdzie tam już tylko ekipa wyburzająca budynki.


Nie będę Wam pisać, że klatka schodowa woła o pomstę do nieba. Że na ostatnim piętrze ktoś sobie urządził graciarnię. Że na jednej ze ścian wiszą plakaty z jakiejś szmatławej gazety młodzieżowej i stanowią najbardziej... absurdalne... naruszenie godności tego budynku. Zamiast tego zachęcę Was do zerknięcia na to, co nawet spod kilkunastu warstw łuszczącej się farby emanuje tym niezwykłym, kamienicowym urokiem. Przypominam, że kamienica ta ma zniknąć do 2013 roku, więc jeśli chcecie zobaczyć ten sufit na żywo... ;)



Czytaj dalej